buba
|
a na gitarze niby graja tylko grupy zorganizowane??? chyba ze grupka np 7 znajomych siedzaca na dworcu czy pod schroniskiem to taka grupa... bo "sie zorganizowali" i wspolnie gdzies pojechali..
ja nikomu nie kaze lubic dzwieku gitary, ale dziwi mnie laczenie gitary w gorach z turystyka masowa.. kiedys nawet spotkalam samotnego dziadka ktory sobie gral partyzanckie piosenki siedzac samotnie w gorczanskiej bacowce.. |
||||||||||||||
|
WojtekB
|
Łączyć łączyć... mówię tylko że mi się tak kojarzy i c'est fini. Zresztą przyznasz sama że prędzej można spotkać te 10 osób (które są grupą zorganizowaną, tak według prawa jak i w moim mniemaniu) brdząkającą do płomieni ogniska niż 1-2 osoby... prawda? Więc nie miej do mnie pretensji, że z tym mi się kojarzy. A że tego typu klimatów nie lubię to nie będę udawał że jest odwrotnie.
@ taki1gosc W czym moje uzasadnienie było "rozp****e"? |
||||||||||||||
|
buba
|
na skojarzenia sie nic nie poradzi bo one dzialaja czasem na przekor rozsadkowi- ja np. lubie zapach zapach niskooktanowej benzyny bo mi sie kojarzy z ukraina )) nie mam wiec i do ciebie pretensji o skojarzenia..
cala sprawa wynikla bo chyba mamy inna wizje definicji "grupa zorganizowana" |
||||||||||||||
|
Pete
|
A słyszałeś chociaż jedną piosenkę... "W górach jest wszystko co kocham" to nie "Góralu czy ci nie żal". Rzeczywiście Twoje myślenie rozbraja... |
||||||||||||||||
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
osobiście jeśli mam być szczery to ja nie przypominam sobie grup zorganizowanych brzdąkający na gitarze, natomiast te nie formalne - owszem.
|
||||||||||||||
|
dakOta
|
Słyszałam Wojtka S. w wydaniu solowym, przy ognisku, na bazie namiotowej, brzmi tak samo dobrze jak na scenie w Rotundzie z całym zespołem.Śpiewaliśmy wraz z nim (no, ktoś mi zarzuci sprzeczność - solowo nie jest śpiewaniem z kimś), i nie bylismy "grupą zorganizowaną". Chyba że za taką uznasz poszczególnych bywalców, którzy akurat pojedynczo sie zleźli na bazę i nocują "kupą, mości panowie", bo wszak w tym celu baza istnieje. W każdym razie może Ci się nie podobać, ale nam owszem i "de gustibus..." |
|||||||||||||||
|
ammo
|
Ci którzy ubóstwiają takie klimaty niech nadal to robią i przy okazji nie napastują wszystkich myślących inaczej - nic prostszego.
@taki1gość Może Ty rzekniesz coś bardziej ciekawego, pikantnego - bo przed tym się najwyraźniej wzbraniasz? A może teraz my się pośmiejemy tudzież poczujemy zażenowani? |
||||||||||||||
|
dakOta
|
No i zaczyna się pyskówka.
|
||||||||||||||
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
ten temat zaczyna mi przypominać ten kawał:
"Przychodzi facet do lekarza i mówi, ze wszystko kojarzy mu się z seksem i jest zboczony. Lekarz pokazuje mu kotka: - Co to jest? - Naga kobieta. Pokazuje mu pieska: - A to? - Naga kobieta. Wreszcie pokazuje mu kwadrat: - A to? - Naga kobieta. - Pan rzeczywiście jest zboczony! - Jaaa? A kto mi te wszystkie świństwa pokazuje?!" tak to już jest - jednym się wszystko kojarzy z d..., a innym z turystyką masową |
||||||||||||||
|
dakOta
|
Oj, ale pomyślcie, że wszystko jest dla ludzi. Jakby na to nie patrzeć i nie lubic tłumów, to nie każdemu Bozia dała dar chęci samotnego szwendania się po szlakach. I to samo z piosenką. Jednemu gitara, drugiemu rap. Jeszcze kolejnemu disco polo.
Pete, zapraszam jesienią do Krakowa, "W górach jest wszystko, co kocham" odbywa sie tu cyklicznie od paru lat. Zwykle jest to przedostatni weekend września. Pewnie i w tym roku tak będzie. Innych też oczywiśce zapraszam. |
||||||||||||||
|
buba
|
|
||||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez buba dnia Wto 12:07, 01 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz |
WojtekB
|
@ taki1gosc Poziom Twojej wypowiedzi jest żenująco niski i wręcz dla mnie śmieszny.
Mam nawet płytę. NIE LUBIĘ TYCH KLIMATÓW. Nie rozumiecie tego? Czy ja was zmuszam do lubienia folku itp.? Więc bardzo bym prosił o wyluzowanie. Gdybym napisał tutaj że nie lubię jazzu to też byście mi to mieli za złe? Dla mnie w tych piosenkach WGJWCK góry nie brzmią, a w "Góralu czy ci nie żal" (cyt. za Petem) owszem. Dla mnie jeśli jakieś utwory oddają góry to są to właśnie te z pogranicza folkloru, a nie piosenki turystycznej. Mnie z kolei rozbraja Twoje myślenie: "jesteś be bo nie lubisz piosenki turystycznej". Owszem nie lubię, ale nikomu nie każę jej ubóstwiać czy nie. Dla Ciebie ktoś kto mówi że tego nie lubi jest już tym złym... . Sorry ale to nie jest do końca normalne. Nikogo nie przekonuję do swoich racji tymczasem tutaj się zbiera nagonka na mnie.
I tego w żadnym stopniu nie neguję. Ale to uwielbiający te piosenki płaczą że nie wszyscy w tym gustują.
Punkt dla Ciebie! (choć jako dla ekologa minus ). Ja też lubię ten zapach ale to dlatego że się mi kojarzy z moim dzieciństwem. A już dawno go nie czułem...
Jeśli piosenka turystyczna, jest dla Ciebie wszystkim, to owszem... dla mnie wszystko kojarzy się z turystyką masową (a po prawdzie to niewiele rzeczy, choć piosenka turystyczna akurat tak). |
||||||||||||||||||||||||
|
Pete
|
Do opinii Cię nie zmuszam. O gustach się w końcu nie dyskutuje. Chciałem jedynie sprawdzić na jakiej podstawie kojarzysz "W górach jest wszystko co kocham" z turystyką masową... |
||||||||||||||||
|
dakOta
|
Wojtek, możesz nie lubić i OK. Ale faktycznie, Pete wstrzelił sie w dziesiątkę ze swoim pytaniem o kojarzenie owego projektu z turystyką masową.
Ja ze swej strony dorzucę, że przecież zespoły te mają w swoim repertuarze piosenki folkloru. Więc ja mam kolejne pytanie:skoro lubisz folklor, to po prostu ich wersja Ci nie leży czy z założenia, że nie trawisz projektu, to tych konkretnych piosenek też? Pytam z ciekawości, to nie nagodnka. Efektem ubocznym zaś jest to, że Achim jako 4latek śpiewał piosenkę Łemkowską (minę przygodnego przewodnika beskidzkiego pamiętam do tej pory), a obecnie orientuje sie, że istnieją Łemkowie, Bojkowie i Hucułowie. Może jeszcze nie wyjaśni dokładnie, kto to taki, ale ma świadomość. I akurat w jego wypadku przysłużyła sie konkretnie płyta Domu O Zielonych Progach. Poza tym dzieciaki śpiewają te piosenki! To, czego nie potrafiła dokonać nauczycielka w szkole (pokażcie mi teraz rozśpiewany autokar dzieci, które jadą na wycieczkę - no wiem, masową), sprawiły te płyty i koncerty. Wiem, powiesz, że właściwie o każdej muzyce można to powiedzieć. Ale jeśli chodzi o moje dzieci, to głównie ta. |
||||||||||||||
|
"W górach jest wszystko co kocham" - Katowice |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.