(Pierwsze, nieoficjalne, forumowe) Mikołajki w górach

W związku z tym, że Pan Kierowniczek kiedyś domagał się na forum odwiedzin BESKIDoczubów jeszcze w tym roku kalendarzowym, taki1gość oraz darkheush chcą spędzić Mikołajki na Luboniu Wielkim Wink

Czy ktoś jeszcze byłby chętny spędzić weekend 5/6 grudnia 2009 w pięknych okolicznościach przyrody, i że tak powiem, niepowtarzalnej???

Co będzie niezbędne:
1. Dobry humor i pozytywne nastawienie
2. Gitarrrrra (przydałaby się, śpiewnik się wydrukuje, bo poprzedni wydruk spłonął w ognisku u Staszka na Gibasach nad ranem Wink

)
3. Obowiązkowy element garderoby, czyli czapka Świętego (nie Śniętego) Mikołaja ew. rogi renifera Rudolfa
4. Apteczka turystyczna zaopatrzona głównie w środki dezynfekujące na bazie C2H5OH Wink

Jak widać powyżej, wymagania sprzętowe nie są wygórowane, więc wszyscy chętni (walący drzwiami i oknami na Luboń) będą mile widziani

ja tak na 90% się piszę na to...
w środę ewentualnie będę wiedziała na 99% Very Happy

*acha!!!
śpiewnik mam, więc nie musisz drukować

Więc robimy niezobowiązującą listę uczestników w mikołajowych czapkach

1. taki1gość
2. darkheush
3. xaga
4. Angi (dał mi dziś znać sms-em, że będzie)

Kto następny???

P.S. Jeśli ktoś nie posiada czapki Świętego, to można kupić w pierwszym lepszym markecie za 3 zł Wink

Na 99% będę z Kasią . Może przytaszczymy gitarę.

może ja

Dolicz jeszcze nas!!
Czapka Mikołaja gdzieś leży, apteczka zawsze uzupełniona, śpiewnik już czeka na rozdziewiczenie, no i humory dopisują Smile

Niezobowiązującej listy ciąg dalszy:

5,6. Antyklnia+Kasia+gitarrra
7. Wilczyca
8,9. Djinn+Małżowinka

Djinn napisał:

(...)no i humory dopisują Smile

Akurat w Waszym wypadku, dziwiłbym się gdyby było inaczej Wink

P.S. Najświeższa informacja sms-owa od Angiego - ponoć szykuje już jakieś wysokooktanowe paliwo rakietowe zdobyte do Talibów, powodujące wysokie loty z przeciążeniami rzędu 3 G

Djinn już mnie dziś kusił, może więc i ja się skuszę ale nic nie obiecuję, ponieważ nie wiem jeszcze czy wtedy będe pracował... (boję się tego waszego paliwa Very Happy

)

Dołączył: 26 Mar 2008

To i ja pomyślę Wink

ja niestety nie dam rady....

Dołączył: 26 Mar 2008

na myśleniu się skończyło! Ojciec ma imieniny- tzn. że mnie nie będzie Sad

TNT'omek napisał:

na myśleniu się skończyło! Ojciec ma imieniny- tzn. że mnie nie będzie Sad

Tomku, weź ojca Smile

Będą też: janioł senior z muchą+ Paweł,
janioł junior z czapką +1,
z janiołami przyjedzie Angi z paliwem Wink

ja niestety odpadam

Dołączył: 26 Mar 2008

Djinn napisał:

TNT'omek napisał:

na myśleniu się skończyło! Ojciec ma imieniny- tzn. że mnie nie będzie Sad

Tomku, weź ojca Smile

Tatko z pewnością by się nadał na "czubowe klimaty"

Gorzej z 15-tką jego zaproszonych gości!