W Gorce z biletem?

Podobno od 1 maja na niektórych obszarach Gorczańskiego Parku Narodowego obowiązywać będą bilety wstępu Confused

Na stronie GPN można się coś na ten temat dowiedzieć.
Oj biorą się za nas biorą! Laughing

Ceny i tak pewnie będą sporo niższe niż w TPNie. I pewnie też nie na każdym szlaku będzie budka z kasjerką. W końcu Gorce to nie kombinat pokroju TPN.

co za syf!!! dobrze ze bylam przed 1 maja.. trzeba bedzie kombinowac zeby te zasrane budki omijac...
mam nadzieje ze tylko przez lato beda uprawiac ten chory proceder.. :/

bilety obowiązują już chyba od jakiegoś czasu - tyle, że w wybranych miejscach, tych najbardziej stonkowych

Tu jest więcej o tym:
[link widoczny dla zalogowanych]

Pudelek napisał:

bilety obowiązują już chyba od jakiegoś czasu - tyle, że w wybranych miejscach, tych najbardziej stonkowych

Zgadza się! z tego co pamiętam to ta informacja jest powszechna od połowy 2005 roku i obowiązuje od 1 maja 2006 r

buba napisał:

trzeba bedzie kombinowac zeby te zasrane budki omijac...
mam nadzieje ze tylko przez lato beda uprawiac ten chory proceder.. :/

Nie trzeba będzie nic kombinować Wink

rozmawiałem w lipcu 2006r z pracownikiem GPN i powiedział mi, tak:
- ruch turystyczny jest zbyt mały żeby stawiać budki - poprostu opłacanie ludzi w budkach by się nie zwróciło! a Park by dopłacał Very Happy

- zbyt łatwo jest wejść w dowolnym miejscu na szlak a kontrola nie byłaby łatwa choć Park nie jest duży Wink

(z tego co pamiętam to mówił, że GPN zatrudnia ok 50 osób razem z administracją)
- bilety wstępu to bardziej cegiełki na pracę Parku niż opłata obowiązkowa
w informacji jaką Pete zamieścił godziny i dni zakupów biletów są nie do przyjęcia dla niektórych
BTW
Czy mam czekać do 7 rano aż w TPNie otworzą budkę i będę mógł kupić bilet ? (odp. nasuwa się sama)

buba napisał:

co za syf!!! dobrze ze bylam przed 1 maja.. trzeba bedzie kombinowac zeby te zasrane budki omijac...
mam nadzieje ze tylko przez lato beda uprawiac ten chory proceder.. :/

Ot i superekologiczna postawa! Buba, te pieniądze idą właśnie na to żebyś miała po czym chodzić, a nie tylko po wyciągach itp. itd.

A po drugie od 1 maja wszystkie Parki Narodowe w Polsce muszą tą opłatę wprowadzić (przepis odgórny z ministerstwa)

My narzekamy tak na te bilety, a to wcale nie jest złe... Np. w Świętokrzyskim PN bilet jest w postaci małej mapki po okolicach, a bilet do Babiogórskiego PN jest śwetną pocztówką. I Tatrzański też powinien takie cuś wprowadzić...

Pete napisał:

My narzekamy tak na te bilety, a to wcale nie jest złe... Np. w Świętokrzyskim PN bilet jest w postaci małej mapki po okolicach, a bilet do Babiogórskiego PN jest śwetną pocztówką. I Tatrzański też powinien takie cuś wprowadzić...

Bilety to były super pocztówki do czasu, aż trzeba było na nich zaznaczyć, że zawierają podatek... tak było w PPN... teraz jakieś nędzne świstki na kolorowym papierze, a kiedyś pocztówki
TPN jeszcze jakiś czas temu miał same paragony....

WojtekB napisał:

buba napisał:

co za syf!!! dobrze ze bylam przed 1 maja.. trzeba bedzie kombinowac zeby te zasrane budki omijac...
mam nadzieje ze tylko przez lato beda uprawiac ten chory proceder.. :/

Ot i superekologiczna postawa! Buba, te pieniądze idą właśnie na to żebyś miała po czym chodzić, a nie tylko po wyciągach itp. itd.

)

tzn na co?? jak na razie to gorczanski park robil mi i mnie podobnym na złe...wykonczyl metysowke, zamknal szalasy na mostowicy...za to na turbaczu wisi ogloszenie ze mozna zostac powozonym snieznym skuterem tu , tam i gdziekolwiek indziej, gdzie sie bedzie chcialo i sie zaplaci.. pytalam, udajac zainteresowana- powoza i poza szlakiem tylko drozej bedzie... a parkowi straznicy przechadzaja sie pod tym ogloszeniem i nic.. gdybym widziala jakis wykaz kosztow co zrobia z moja kasa to bym wiedziala czy omijac budki czy wlasnie kupic dodatkowa cegielke ekstra- bym wiedziala czy place za zbieranie smieci, budki dla ptakow i zimowe dokarmianie zwierzat, czy za kolejne tablice na sciezkach edukacyjnych, albo takie cuda jak zapodali w wawozie homole....
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

buba napisał:

tzn na co?? jak na razie to gorczanski park robil mi i mnie podobnym na złe...wykonczyl metysowke, zamknal szalasy na mostowicy...za to na turbaczu wisi ogloszenie ze mozna zostac powozonym snieznym skuterem tu , tam i gdziekolwiek indziej, gdzie sie bedzie chcialo i sie zaplaci.. pytalam, udajac zainteresowana- powoza i poza szlakiem tylko drozej bedzie... a parkowi straznicy przechadzaja sie pod tym ogloszeniem i nic.. gdybym widziala jakis wykaz kosztow co zrobia z moja kasa to bym wiedziala czy omijac budki czy wlasnie kupic dodatkowa cegielke ekstra- bym wiedziala czy place za zbieranie smieci, budki dla ptakow i zimowe dokarmianie zwierzat, czy za kolejne tablice na sciezkach edukacyjnych, albo takie cuda jak zapodali w wawozie homole....

Buba trochę racji ma - jeśli ktoś bywa w Gorcach jak ja od 20 latek, to widzi, ze sprawy mają się coraz gorzej. A nie od dziś wiadomo, że jak do jakiejś instytucji państwowej wpływają nasze pieniążki to potem trudno dociec co się tak naprawdę z nimi dzieje - wystarczy spojrzeć na nasze drogi by dziwić się na co idzie podatek drogowy wliczany w paliwo.

Z drugiej strony - dla chcącego nic trudnego i jeśli ktoś trochę gorce zna to bez trudu znajdzie miejsce gdzie budkę można ominąć, a stoneczka niech wnosi opłaty za zużyte powietrze i sprzątanie po nich Wink

Słowakom opłaca się utrzymywać budki opłatowe w słowackim raju, może naszym nie będzie się chciało.
Swoją drogą Buba, co Ty robiłaś na Bene - przecież to miejsce wybitnie bezalkoholowe... Wink

Po prostu nie wiem jak ktoś kto w co drugim zdaniu mówi że jest ekologiem itd. uchyla się od - de facto - jedynej darowizny pomagającej chronić przyrodę... . A co do skuterów na Turbaczu, to przypominam, iż szczyt ten nie leży na terenie GPN. Dalej nie wiem co złego jest w tabliczkach na ścieżkach przyrodniczych albo w wykończeniu jakiejś chatki... . Rozumiem "klimatyczność", no ale ludzie... góry to są góry, a te chatki szlaki itp. to tylko dodatek do tego. Klimatyczną chatkę to sobie można nawet na Marymoncie zrobić i po co jeździć wtedy w góry?

tomko71 napisał:

Swoją drogą Buba, co Ty robiłaś na Bene - przecież to miejsce wybitnie bezalkoholowe... Wink

czasem mozna sie poswiecic Wink

za to bene ma duzo innych zalet Very Happy

wojtek-chatka jak nie w gorach to nie ma tego klimatu, nie liczy sie przeciez sama chatka, ale tez zapachy, dzwieki dobiegajace z zewnatrz,sniadanie na trawie przed chata, widok z kibelka, itp Wink

WojtekB napisał:

.. góry to są góry, a te chatki szlaki itp. to tylko dodatek do tego.

same gory to jak dla mnie tylko uksztaltowanie terenu nie majace za duzego znaczenia..a caly klimat (lub antyklimat) tworzy reszta: wsie u podnoza, miejsca na nocleg, szlaki, tablice, porecze (badz ich brak), ludzie ktorzy bywaja w tych gorach, historia w nie wpisana...

płacenia się nie ominie - jest to standard w większości krajów świata i trzeba się z tym pogodzić. można tylko mieć nadzieję, że będą dobrze wydawane, choć to jest sprawa dyskusyjna - jednym nie podobają się tablice informacyjne, innym tak, jedni zamknęliby wszystkie schroniska i kazali spać w namiotach lub wiatach - inni wręcz przeciwnie...

koło się nakręca, bo inwestycje przyciągają turystów i pieniążki na kolejne inwestycje.