Turbacz... - fajny czy brzydki ?

moze dlatego ze jak jade w gory to chce uciec od zgielku miasta...ludzi,chodz nie powiem ,bylem dwa razy na turbaczu zimą..spokoj cisza...szum jedynie drzew.wiec mozna byc na turbaczu i odpoczywac.ale jakos wole inne gory;)

Turbacz w promieniach słońca- cudowne!! widoki przednie, sam szczyt tez ok, tylko...to schronisko moloch:/ bardzo subiektywna opinia, ale nie lubie spac w takich olbrzymach:0

Na Turbaczu bywam co najmniej 3 razy w roku. Widoki przy ładnej pogodzie pikne, z tyłu polanka z krokusami i owcami, ale... Za dużo tam ludzi.

1) byłam
2) 6 razy Smile

3) mi się bardzo podobało
4) nie potrafię powiedzieć

Ja lubię turbacz bardzo Very Happy

nie widziałem tego przedtem...

1)byłem
2)tylko raz
3)nie, gdyż z powodu nadmiaru ludzi (czytaj stonki kolonijnej) wrzucono nas do czwórki po 32 złote za łóżko Neutral

po za tym klimat jakoś nie teges - sytuację ratował współlokator - bardzo dziwny, ale postawił flachę Very Happy

4)no cóż - zajrzeć się powinno, chociażby po to, aby się samemu przekonać co i jak. na mapie dobry punkt noclegowy - gorzej w praktyce.

Też nie widziałem

1. tak
2. 2 razy
3. akurat miałem pecha, że trafiałem tam zawsze w weekend. Jeśli chodzi schronisko to widać, że nie jest nastawione na szarego przeciętnego turystę a na masowość, ale wystarczy przejść na Halę Turbacz lub Czoło Turbacza i można odpocząć od tego wszystkiego Smile

.
4. Jeśli chodzi położenie to 1. miejsce, bo uwielbiam Gorce.

1. tak
2. 3 razy
3. raczej tak, ale tylko gdy nie ma stonki
4. nie jestem w stanie odpowiedzieć

1. Tak
2. chyba 4
3. bez rewelacji
4. raczej nie zmieściłby się w pierwszej "10"

1. Tak
2. z 12 Very Happy

3. widoki z przed schroniska przy dobrej pogodzie, w zimie można siedzieć samemu i to przy widokach, choć schronisko na stonkę nastawione, widoki spod szczytu jak się wchodzi od Starych też robią swoje Wink

4. Ciekawa góra, byłaby bardziej przystępna jakby nie było tylu ludzi Razz

, choć warto przyjechać, myślę że w pierwszej 5 by się zmieścił Very Happy

1 - Jakze by niy
2 - Na Turbaczu byłem 4 razy, a ostatnio w sierpniu '06 na jubileuszowej - 25 mszy św. w kaplicy pasterskiej. [link widoczny dla zalogowanych]
3 - Podobało mi się na nim tylko raz, kiedy jako dziecko tam wylazłem (trasa z Rabki). Żadnego roweru, crossa, czterokołowca, nie mówiąc już o terenówkach. Posiadali je jedynie MO, WOP i nadleśnictwo!! Tam pierwszy raz pod szczytem, stary baca pasący stado owiec nauczył mnie turystycznego powitania - "dzień dobry"
4 - W zestawieniu z innymi szczytami beskidzkimi, Turbacz jest na mojej liście w pośrodku.

Bo muszą minąć równe 24 h od rejestracji. Sorry ale taki system.

1. Tak
2. 1
3. Mnie się bardzo podobało. Złożyło się na to kilka powodów: a)doszedłem tam w nocy po tym jak na Starych Wierchach nie chcieli mnie przenocować, więc po całodniowym zmęczeniu wszystko by mi się spodobało...;b)dzierżawca po usłyszeniu mojej historii spojrzał na legitymację pttk i powiedział, że nawet nie chce pieniędzy, ma już grupę 20 osób na glebie i mam do nich dołączyć; c) atmosfera była przyjemna.
4. Pod względem widokowym ciężko mi cokolwiek powiedzieć, bo dochodziłem tam w nocy, a nad ranem padał deszcz. Co do podejścia to również niezbyt dobrze go pamiętam, bo przez całą drogę pomiędzy Starymi Wierchami a Turbaczem klnąłem i wściekałem się na dzierżawców poprzedniego schroniska...

1.Tak
2. Raz
3. Bardzo, bylem tam w sierpniu 07, bardzo malo ludzi, mila obsluga
4. Wedlug mnie turbacz jest ciekawa gorą ze wzgledu na widoki na tatry i podhale, dlatego stawiam go na 2 miejscu (na pierwszym babia góra)

1. Tak
2. 4-5 razy, jakoś tak...
3. Zdecydowanie
4. Wysoko

1) Tak, byłem na Turbaczu
2) Dwa razy byłem na tejże górze...
3) Podobało mi się za pierwszym razem, gdy była wspaniała pogoda... Za drugim razem, gdy była mgła i deszcz samo schronisko wydawało się nawet przyjazne, ale ze względu na dużą kolonię nie czułem w pełni schroniskowego klimatu...
4) Nie mam takiej listy względem korony... A ogólnie to Turbacz zaliczyłbym do takich jak Rysianka, czyli fajne miejsce, świetne widoki, ale niekiedy za dużo ludzi... Chociaż po dwóch pobytach w środku wakacji nie można mówić, iż ma się pełny ogląd na sprawę...