czarny szlak z Mszany

Orientuje się z was dokąd prowadzi nowo poprowadzony szlak czarny z Mszany Dolnej ,wyznaczono go chyba w tym roku zaczyna się przy PKS i idzie w kierunku doliny mszanki dzięki;)

Zapewne chodzi o:

Nowy szlak turystyczny w Gorcach 2.07.2011

Po wielu miesiącach przygotowań mamy nowy szlak koloru czarnego. Punkty początkowe szlaku - Rabka (Park Zdrojowy), Mszana Dolna (rejon Dworca PKS). Długość szlaku 16km. Czas przejścia 3,5h.

Szlak prowadzi z Rabki przez Grzebień - Potaczkową - Adamczykową do Mszany Dolnej. Szlak ten jest stosunkowo łatwy, posiada wybitne walory widokowe. Zostanie nazwany imieniem Elfrydy Trybowskiej i Juliana Tolińskiego. Uroczyste otwarcie tego szlaku będzie 11 września 2011 roku.

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

Chyba będzie trzeba się wybrać

Szlak prowadzi przez wzgórza pomiędzy drogą Mszana-Rabka a Gorcami. Ciekawe widoki (Gorce, Szczebel, Luboń, Lubogoszcz, Ćwilin, Śnieżnica, Mogielica, przy dobrej pogodzie Babia Góra, kotlina Rabczańska, Mszana, Podobiny i Koniny, te sparawy), Krzyż Milenijny na Potaczkowej, dosyć ciekawy szlak. Warto się wybrać, zwłaszcza jak ktoś jeszcze nie był.

Parę zdjęć z tego szlaku, z października 2010, ale tylko do Adamczykowej:

Tutaj jeszcze parę: [link widoczny dla zalogowanych]

Po tej zachęcie koniecznie trzeba będzie odwiedzić tą trasę, tym bardziej, że szlak bardzo widokowy.

żółtej farby im zabrakło?

Mapka z naniesionym przebiegiem:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Dzięki za mapkę, bo ciężko mi było zakumać, jaki jest rzeczywisty przebieg tego szlaku? Zapowiada się ciekawie Smile

Ciekawi mnie też, kto wyszedł z inicjatywą, by wyznakować ten szlak?

Został on otwarty podczas ostatniego spotkania z cyklu "Odkryj Beskid Wyspowy 2011" i zapewne to z inicjatywy twórców powstał szlak. Do promocji B. Wyspowego, gdyż do Rabki zjeżdża się wielu turystów w sezonie letnim. Pewnie dlatego Wink

Dziś przeszedłem ten szlak i powiem jedno - POZYCJA OBOWIĄZKOWA! Szlak jest bardzo widokowy - jest klasyka Wyspowego, jest Babia i Police, są Gorce i Tatry. Oczywiście przy sprzyjających warunkach Wink

W następnym roku murowany zachód i wschód z namiotem w tamtym rejonie Smile

Ja szedłem dzisiaj. Na znacznym odcinku pomiędzy Olszówką a Rabką oznakowanie jest... zniszczone. Początkowo wyglądało to tak, jakby szlak został skasowany (zamalowany), ale nigdzie nie było nowego wariantu. Jako że szedłem z Mszany do Rabki z Żoną i 16-miesięcznym Synkiem, byłem podwójnie wściekły i rzucałem pomsty na moich kolegów z PTTK w Rabce (ponieważ to chyba oni znakowali szlak), jednak po pewnym czasie okazało się, że prawdopodobnie jest to sprawka jakichś "żartownisiów". Otóż gdy już zorientowałem się na 100%, że jednak przebieg szlaku jest taki, jaki zaplanowano pierwotnie i nie ma żadnych zmian, dokładniejsze oględziny "skasowanych" znaków jednoznacznie wykazały, że "kasacji" dokonywano po prostu... zdzierając korę z drzew. Znaki malowane np. na słupach telefonicznych pozostały nietknięte (widocznie nie było ich jak zedrzeć). Ten proceder ma miejsce na naprawdę sporym odcinku - abstrahując od oczywistej oceny takich praktyk, naprawdę dziwię się, że komuś się chciało iść tyle kilometrów tylko po to, by pozdzierać dla zabawy znaki...

Może to nie żartowniś, a jakiś niezadowolony właściciel gruntów przez które poprowadzono nowy szlak ?

Dedi napisał:

Może to nie żartowniś, a jakiś niezadowolony właściciel gruntów przez które poprowadzono nowy szlak ?

Oglądając mapę, to można odnieść wrażenie, że większości przebiega on przez tereny publiczne.

Kris_61 napisał:

Dedi napisał:

Może to nie żartowniś, a jakiś niezadowolony właściciel gruntów przez które poprowadzono nowy szlak ?

Oglądając mapę, to można odnieść wrażenie, że większości przebiega on przez tereny publiczne.

Możliwe, ale najwidoczniej komuś przyświecała jakaś chora idea Sad

.

Też brałem to pod uwagę, jednak nie wchodzi to w grę, ze względu na zbyt duży teren. Chyba że to jakieś Stowarzyszenie Właścicieli Niszczących Szlaki Wink

Np. jeden, nota bene - najbardziej mylny - odcinek, gdzie "skrobanki" powodują, że mniej doświadczony turysta naprawdę prawdopodobnie kompletnie straci głowę, znajdują się pomiędzy Olszówką a Zarytem, a inne - już za Grzebieniem, a więc kilka kilometrów dalej, w zasadzie tuż nad centrum Rabki.

Szłam dzisiaj tym szlakiem, widoki nieziemskie. Smile

zapraszam na obejrzenie zdjęc Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]