Proszę o radę - szlaki .... |
maniutek
|
Witam,
Jako, że jest to mój pierwszy post chciałbym się przywitać ze Wszystkimi forumowiczami Beskidzkiego forum. Teraz do rzeczy, nadarzyła mi się okazja wyjazdu w rejon Beskidu Żywieckiego ( Korbielów) i to już jutro tj.29.08, więc nie mam zbyt dużo czasu, aby prześledzić forum dokładniej niż to zrobiłem w poszukiwaniu opisów szlaków, jaki warto przejść w tej części Beskidu. Proszę o jakieś wskazówki, rady, jakimi szlakami warto przejść. W BŻ będę pierwszy raz, a już przeszedłem całe Tatry, więc do amatorów nie należę . Zaznaczam, że jadę swoim samochodem. Serdecznie pozdrawiam i z góry Dziękuję. ps. wybaczcie za tego, posta ( to nie z lenistwa tylko braku czasu) |
||||||||||||||
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
na ile dni jedziesz w tamten rejon? tylko na 1 czy więcej?
|
||||||||||||||
|
maniutek
|
Jadę na 5 dni, dziekuję za zainteresowanie.
|
||||||||||||||
|
Piotrek
Administrator
|
No, stary, jeżeli jedziesz samochodem (i nie planujesz wielodniowej wędrówki ze spaniem po drodze) to Ci ułatwia sprawę. Koniecznie przejdź sie na Rycerzową, Romankę/Rysiankę, Jałowiec, oczywiście Pilsko. Cześć tras zrobisz od razu pieszo z Korbielowa, część z dojazdem. W sumie jak masz 5 dni to nawet na Babią G. powinieneś się zebrać, bo warto. Szlaki i czasy znajdziesz na mapach.
|
||||||||||||||
|
maniutek
|
Dzięki Piotrze a o Babiej to na pierwszym miejscu pomyślałem jak zobaczyłem zdjęcia na Tym forum.
|
||||||||||||||
|
turystykon
|
Tak tylko trasa na 1 z pięciu dni:
Rycerka Kolonia - żółtym na Wielką Raczę - czerwonym na Przegibek - czarnym na Będoszkę Wielką - potem powrót zielonym do Rycerki Kolinii. a tu kolejna: Korbielów - Przełęcz Przysłopy - Górowa - Hala Miziowa - Pilsko - Korbielów |
||||||||||||||
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
moim zdaniem całkiem przyjemna byłaby pętelka Korbielów-Miziowa (z zahaczeniem o Pilsko)-Rysianka-Romanka-Korbielów
|
||||||||||||||
|
maniutek
|
Serdeczne Dzięki, skożystam z tych propozycji, żeby tylko nie padał deszcz a jak wrócę pochwalę się fotkami. Wyjeżdżam w nocy więc jak ktoś ma jeszcze jakieś propozycje to .... .
ps. a czasy tych wędrówek dopiero przejże na miejscu niestety nie kupiłem w mojej miejscowości dobrej mapy BŻ . Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku. |
||||||||||||||
|
Piotrek
Administrator
|
Mapę kupisz po drodze będąc już na południu. Pewnie nawet na stacji benzynowej. Zerknij przed zakupem czy są czasy przejśc, ułatwi Ci to wiele. I weź taką która obejmuje również Babią. Niektóre wydawnictwa "tną" B.Ż za Pilskiem i trzeba kupowac dwie mapy.
|
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Piotrek dnia Pią 8:18, 29 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz |
maniutek
|
Witam,
Tak jak obiecałem krótka recenzja z mojego pierwszego wyjazdu w Beskid Żywiecki. Miejsce docelowe, jako baza noclegowa to Korbielów. Dzień przyjazdu potraktowany został ulgowo, spacer na Słowackie piwo ( do granicy 3 km) .Pogoda zapowiadana na czas mojego pobytu wymarzona. Pierwszy dzień - cel - Pilsko ( szlakiem zielonym) przez przepiękną Halę Miziową dalej ( szlakiem czarnym) na Górę Pięciu Kopców i dalej ( 3 minuty drogi) na szczyt Pilsko. Widoki przepiękne. Powrót do Korbielowa ( szlakiem niebieskim) do Przełęczy Glinne ( przejście graniczne ze Słowacją). Mało ciekawy strasznie zarośnięty i chyba mało uczęszczany - osobiście nie polecam. Od Glinnego asfaltem do Korbielowa. Fotki. [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] Drugi dzień – cel – Hala Rysianka. Miejsce rozpoczęcia wędrówki to Sopotnia Wielka od Wodospadu Sopotnia ( zbyt dużo powiedziane, ale wodospad był). Szlakiem czarnym w kierunku Kotarnicy. Szlak trudny ciągnący się stromo pod górę, na całym odcinku przez gęsty, ciemny las ( żywej duszy nie spotkaliśmy). Po dojściu do Kotarnicy ( nigdzie nie znalazłem znaku, że to już szczyt) w lesie, weszliśmy na szlak niebieski prowadzący do Romanki. Droga łagodniejsza prowadząca dalej lasem ( starym i zniszczonym). Po dotarciu na szczyt Romanki ( również w lesie) pierwsza na całej trasie ławeczka i oznaczenie szczytu. Idziemy dalej szlakiem żółtym na Halę Rysiankę. Ten odcinek drogi uważam za najpiękniejszy, wynagradza cały wysiłek swoimi widokami i Halami ( Łyśniowska potem Pawlusia). Cuda. Po dotarciu na Halę równie piękne widoki oraz piękne schronisko. Powrót szlakiem niebieskim do Sopotni do przystanku PKS stąd ( na szczęście) autobusem 5 km do miejsca, gdzie zostawiliśmy samochód. Fotki. [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] Trzeci dzień – odpoczynek – wycieczka do Szczyrku na Szyndzielnię ( wyciągiem) oraz wycieczka do Muzeum Browaru Żywieckiego, którą najbardziej polecam. To, co przeżyliśmy w Muzeum długo zapamiętamy. Profesjonalnie przygotowane Muzeum z podróżą do przeszłości. Za 17 zł zwiedzanie Muzeum, hal produkcyjnej oraz degustacja piwa ( lub soczek dla kierowcy ) oraz pamiątkowy kufel. Fotki. [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] Czwarty dzień – Babia Góra – najpiękniejsza wycieczka całego pobytu. Nie jestem w stanie opisać widoków i tego klimatu to trzeba zobaczyć. Wchodziliśmy szlakiem czerwonym od Krowiarek przez Sokolicę a schodziliśmy niebieskim od schroniska. Fotki. [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] Dziekuję Wszystkim za pomoc w planowaniu wycieczki i myślę, że we właściwym miejscu jest ta foto relacja. |
||||||||||||||
|
Piotrek
Administrator
|
Widzę, że żywiecki przypadł Ci do gustu. Nie dziwię sie
|
||||||||||||||
|
maniutek
|
Tak Piotrze, szczerze to nie wyobrażałem sobie, że Beskid Żywiecki jest tak piękny a szlaki godne wędrówek. Do czasu dopóki sam nie przeszedłem tymi paroma szlakami uważałem BŻ za takie sobie górki, jednak nie oj nie, z pokorą do Tych gór. Wrócę tu w przyszłym roku jeszcze jest, co zobaczyć tylko żonę w domu zostawię bo znowu będzie marudzić, że staw kolanowy jej znowu "siada" i będzie trzeba skrócić wypad w rejon Żywca.
Pozdrawiam |
||||||||||||||
|
xaga
Moderator
|
ładna fotorelacja, pogoda Wam dopisała
Babia... zachwyca każdego, w końcu to Królowa Beskidów a czy było dobrze z niej widać Tatry? |
||||||||||||||
|
maniutek
|
Niestety, Tatr i Krakowa nie widzieliśmy .... za to wiało jak na dworcu .... .
|
||||||||||||||
|
ammo
|
No i tym sposobem zobaczyliście to co na pierwszy raz w Żywieckim obowiązkowo zobaczyć się powinno Gratuluję.
Z najciekawszych miejsc została jeszcze IMHO Wielka Racza (jej obręb), Rycerzowa, Muńcół - to w Worku Raczańskim. Poza tym w pasmie pod babiogórskim okolice Mędralowej - to również znakomite skrawki terenu. A na perfekcyjne widoki to latem nie ma tak naprawdę co liczyć. Czasami zdarza się piękny zachód słońca i wraz z nim naprawdę dobra widoczność, gdy powietrze robi się przejrzyste, ale to z reguły wyjątki. Powiadacie, że widoki (zwłaszcza z grzbietu Babiej Góry) zapierały Wam dech w piersiach? w takim razie proponuję wybrać się któregoś zimowego dnia na Babią czy Pilsko w piękną mroźną pogodę, gdy mgiełki i smog będą zalegać w kotlinach a Wy w tym czasie będziecie delektować się niezrównanymi widokami ze szlaku i oczywiście panoramą ze szczytu. Wówczas takie Tatry czy pasma Beskidzkie wydają się tak blisko. Z Babiej Góry w stronę pn.-zach. niekiedy można dostrzec nawet skraj Czeskich Jesioników, a to przecież jedno z pasm Sudeckich! więc to mówi samo za siebie. Co do szlaku granicznego z Pilska do Glinnego: Uważam, iż Wasza ocena jest z gruntu subiektywna. Sytuacja ma niestety dwie strony medalu. Chodzi o to, że w Żywieckim (zresztą jak wszędzie) są piękne i zadbane szlaki - choćby te, którymi mieliście okazję podążać - a które stanowią prawdziwą klasykę i wizytówkę owych stron. Ale wśród tras turystycznych są również takie, które są zmasakrowane (zasługa ciężkiego sprzętu leśnego), gdzie zalegają wiatrołomy, występują bagna, kontrowersyjne oznaczenie itp. Ta niekorzystna sytuacja piętnuje się często wraz z nasilającymi się opadami\wiatrami. ergo: w efekcie człowiek zaczyna się zastanawiać i szukać szlaków dzikich, gdzie da się normalnie przejść i przy okazji zbyt mocno się nie denerwować - przecież w góry chodzi się zazwyczaj dla relaksu (chyba, że się mylę ). Takim spokojnym dla ducha szlakiem jest właśnie np. nie polecany przez Was odcinek trasy z Pilska do granicy Korbielowskiej... rozumiecie o co chodzi Żeby poznać realia i specyfikę Beskidzkich dróg i ścieżek trzeba trochę po nich podeptać, aby wysnuwać jakiekolwiek wnioski. Na dzień dzisiejszy z prawdziwą ulgą i radością przyjmuję do wiadomości, że dany szlak czy trasa którą szedłem np. kilka miesięcy temu do dziś pozostała taka jaką była swego czasu. Przy okazji może wspomnę, że o szlaku żółtym z Rycerki na W. Raczę już tego powiedzieć nie można. W sumie od dawna kroiło się, że tamtejsze okolice zostaną równomiernie rozjeżdżone ze względu na wzmożoną wycinkę a wraz z nimi żółty szlak - i tak też się stało (okolice przysiółka Kolonia\szlak na W. Raczę): [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Nie mówił i ukazywał bym tego wszystkiego co dzieje się w Beskidach (akurat konkretnie Żywieckim), gdyby nie fakt, że rujnowanie szlaków staje się powoli istną plagą a raczej standardem. |
||||||||||||||
|
Proszę o radę - szlaki .... |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.