 |
 | Likwidacja szlaków |  |
|
 |
trotyl
Dołączył: 14 Lut 2009 |
Posty: 625 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: WARKA |
|
 |
Wysłany: Czw 22:55, 22 Wrz 2011 |
|
 |
|
 |
 |
Ło Jezu..Na co to idzie....
|
|
 | Re: Likwidacja szlaków |  |
 | Re: Likwidacja szlaków |  |
 |
 | |  |
Pete
Dołączył: 18 Paź 2006 |
Posty: 1506 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Chełm Śląski/Kraków |
|
 |
Wysłany: Czw 23:40, 22 Wrz 2011 |
|
 |
|
 |
 |
Mega zdziwienie i zaskoczenie. Po prostu szok. Żółty szlak Trzy Kopce - Krawców Wierch wiedzie razem ze słowackim niebieskim, także w tym przypadku to nie ma znaczenia, ale niby komu przeszkadzają te szlaki? Czy chodzi o koszty utrzymania - odmalowanie raz na kilka lat? Jakim prawem?
|
|
 |
 | |  |
Pudelek
Ogarniacz kuwety
Dołączył: 10 Lis 2006 |
Posty: 5794 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln |
|
 |
Wysłany: Czw 23:49, 22 Wrz 2011 |
|
 |
|
 |
 |
a, to o ten chodzi...
Dla mnie wyprawa nie po szlaku daje dużo więcej frajdy niż wyprawa szlakiem... |
idąc tym tokiem rozumowania można by zlikwidować wszystkie szlaki i dopiero wtedy byłoby fajnie. Nie każdy chodzi z GPS-em (na szczęście), nie każdy kiedyś szedł w tym miejscu, gdzie był szlak, nie każdy ma taką super orientację w terenie, aby zawsze wiedzieć, gdzie iść, nie każdy lubi błądzić i się gubić (zwłaszcza jak ma do przejścia dłuższą trasę albo idzie się po zmroku)
Co z tego, że niektóre szlaki są mało używane? to może zostawić tylko te najbardziej obłożone, żeby ludzie pchali się jak na Krupówkach? zresztą te szlaki "oblegane" też są często w takim stanie (chodzi mi o oznaczenie), że tylko się za głowę złapać
teraz jakby ktoś chciał się dostać ze Zwardonia do Rycerki Kolonii tylko tylko przez Raczę albo na przełaj.
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
sprocket73
Dołączył: 05 Mar 2011 |
Posty: 323 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Jaworzno |
|
 |
Wysłany: Pią 8:27, 23 Wrz 2011 |
|
 |
|
 |
 |
Pudelek napisał: | idąc tym tokiem rozumowania można by zlikwidować wszystkie szlaki i dopiero wtedy byłoby fajnie. |
Nie o to mi chodziło.
Żeby była jasność - nie popieram likwidowania szlaków ani trochę. Nie wiem też jak się chodzi po górach z GPS - to chyba nie takie proste, bo iść w linii prostej do celu nie zawsze jest najlepiej. Po prostu jako niepoprawny optymista próbowałem dojrzeć jakieś pozytywne strony tego wydarzenia.
Jednak parę razy szedłem takim zniszczonym, zarośnętym szlakiem (np. czarny trawersujący masyw Mędralowych). Może kiedyś był on sensowną ścieżką, ale w zeszłym roku jego stan oznaczenia i terenu po jakim prowadził (masa wycinek) był taki, że normalny trysta, np. rodzinka z dziećmi, nie powinni na niego wchodzić w ogóle z powodu niebezpieczeństwa zgubienia się i dużej ilości chaszczowania. Być może w PTTK ktoś sobie skalkulował, że doprowadzenie takich szlaków do dobrego stanu jest zbyt kosztowne/pracochłonne i lepiej je po prostu zlikwidować.
Pytanie tylko - co w takim razie powinno robić PTTK ???
Ja się lepiej nie będę wypowiadał, bo mam bardzo skrajne poglądy w tym temacie 
|
Ostatnio zmieniony przez sprocket73 dnia Pią 8:29, 23 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Pudelek
Ogarniacz kuwety
Dołączył: 10 Lis 2006 |
Posty: 5794 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln |
|
 |
Wysłany: Pią 9:19, 23 Wrz 2011 |
|
 |
|
 |
 |
Ariel Ciechański napisał: |
Oidp to jest obecnie normalna praktyka na pograniczu polsko-słowackim i polsko-czeskim. Czesi i Słowacy też zwinęli kilka szlaków dublowanych przez szlaki polskie. Więc w tym przypadku akurat nie darłbym szat... Gorzej np. z czarnym przez Głuchaczki  |
tak jest chyba ze słowackim na odcinku Zwardoń - Racza - ponoć już go nie ma, choć w terenie tablice jeszcze stoją.
Tu akurat nie chodzi o darcie szat, ale samą tendencję do likwidacji, która zresztą jest dość dziwna, biorąc pod uwagę, że w terenie przybywa szlaków tworzonych przez gminy.
Jednak parę razy szedłem takim zniszczonym, zarośnętym szlakiem (np. czarny trawersujący masyw Mędralowych). Może kiedyś był on sensowną ścieżką, ale w zeszłym roku jego stan oznaczenia i terenu po jakim prowadził (masa wycinek) był taki, że normalny trysta, np. rodzinka z dziećmi, nie powinni na niego wchodzić w ogóle z powodu niebezpieczeństwa zgubienia się i dużej ilości chaszczowania. Być może w PTTK ktoś sobie skalkulował, że doprowadzenie takich szlaków do dobrego stanu jest zbyt kosztowne/pracochłonne i lepiej je po prostu zlikwidować. |
to jest droga do nikąd, bo w skutek wycinek i deszczów większość szlaków ma obecnie jakieś tragiczne miejsca. Więc prędzej czy później powstanie dylemat "czy chodzi tam na tyle dużo osób, żeby go odmalować, czy może radośnie zlikwidujmy"
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Pudelek
Ogarniacz kuwety
Dołączył: 10 Lis 2006 |
Posty: 5794 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln |
|
 |
Wysłany: Pią 10:17, 23 Wrz 2011 |
|
 |
|
 |
 |
ale przecież ja nie piszę nic akurat o tym szlaku granicznym - bo w przypadku dublowanego jest to do przyjęcia, choć np. na odcinku Zwardoń-Wielka Racza nie biegły one bynajmniej identycznie - tylko o tendencji likwidacyjnej. Przybywa w górach różnych g...n jak szlaki papieskie, psinco-edukacyjne, a to, co powinno być podstawą, poszło do kasacji
|
|
 |
 | |  |
taki1gość
Dołączył: 12 Gru 2008 |
Posty: 1801 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: NIEPOŁOMICE |
|
 |
Wysłany: Pią 10:43, 23 Wrz 2011 |
|
 |
|
 |
 |
Może magiczne słowo "kryzys" które w dzisiejszych czasach ma wiele twarzy?
Dla mnie wkurzający jest fakt, że ktoś kto nie ma takich informacji o likwidacji szlaków może planować sobie wędrówkę wg mapy. Mapy, która mimo, że wydana w tym roku jest już po prostu nieaktualna. I później w terenie zonk ...
Likwidacja jak widać to nie wszystko ...
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 3
|
|
|
|  |