Jakim szlakiem na Babia?

Stokrotka napisał:

Byłam w listopadzie 2005 roku ale na wycieczce z szkolnego kola SKKT.Troche ekipa mi nie odpowiadala no ale wtedy zakochałam się w Babiej i nigdy tego nie zapomnę!Mam nadzieję że jeszcze się tam i gdzieś indziej wybierzemy Tylko nie chcę tutaj poruszać sprawy tego że nasze kolo to jedna wielka sciema! Confused Crying or Very sad

Pozdrawiam!

Więc teraz pisze jakim szlakiem szlismy:
2.11. Przełęcz Krowiarki-szlak czerwony-Sokolica-Kępa-Główniak-Babia Góra Diablak-Kościółki -Przełęcz Brona-schronisko PTTK na Markowych Szczawinach
3.11.Schronisko PTTK na Markowych Szczawinach-szlak czerwony-Przełęcz Brona-Mała Babia-Przełęcz Jałowiecka-szlak zielony-szlak czerwony-Filkowe Rozstaje-szlak żółty-Zawoja-Czatoża

Nie wiem czy dobrze napisałam!

Nie ma to jak żółtym Rolling Eyes

Pozdrawiam!

Stokrotka napisał:

Filkowe Rozstaje

Nie Filkowe a Fickowe Rozstaje, ale myślę że to błąd spowodowany szybkim pisaniem Very Happy

ammo napisał:

Stokrotka napisał:

Filkowe Rozstaje

Nie Filkowe a Fickowe Rozstaje, ale myślę że to błąd spowodowany szybkim pisaniem Very Happy

Dziękuje za poprawienie...Wczorej tak jakoś mi się spieszyło Rolling Eyes

Pozdrawiam!

Hm... ja wchodziłem od Markowych Szczawin i od Krowiarek , bardziej podoba mi się wejscie to drugie , przez Sokolice, gdyż poprostu od tej strony( takie jest moje wrażenie ) chodzi mniej turystów. Od kilku tygodni sposobie się na Perć Akademików, jednak ostatnio brakuje czasu

narazie wchodzilem na babia tylko 2 razy
raz percia w lecie i szlak bardzo mi sie podoba, chyba nie ma trudniejszego w polsce poza tatrami wysokimi
wlasnie mam zamiar tak kiedys wziasc moja siostre, zeby jej pokazac co to gory (myslicie ze to dobry pomysl, w sumie pare razy byla w gorach tylko)
no i drugi teraz w grudniu
po sniegu z krowiarek, no super sprawa
bardzo mi sie ten szczyt podoba

P.S.
czy ktos szedl na babia szlakami z poludnia (polskim(z zubrzycy bodajrze) i slowackim)?

Zdaje się że Daniel szedł żółtym od Słowackiej strony. Trzebaby go było najpierw uchwycić na forum Very Happy

Zdaje się że teraz pracę licencjacką pisze więc ciężko będzie Smile

ja lubie isc od strony medralowej. Dobry dojazd od strony slaska( do koszarawy), w miare pusto, w odroznieniu od krowiarek i zawoi. Rok temu w czerwcu nie spotkalismy na szlaku nikogo..az bylo nam dziwnie, ladna pogoda, weekend a tu pustka...kumpel mowil ze pewnie znow jakis czarnobyl wybuchnal i tylko my o tym nie wiemy Wink

Wakacyjna oferta dla turystów zmierzających w rejony Babiej Góry [link widoczny dla zalogowanych]

Polecam również podejście na Babią od strony Słowackiej - cisza, spokój (mało turystów) i ładne widoki na Taterki, Fatrę i Pasmo Choczańskie. Żółty szlak łagodnie podchodzi na szczyt lasem, jest idealny dla niewprawionych turystów, bardzo dobrze widać mniejsze działanie lodowców od tej strony. Ze szczytu można zejść do Stańcowej i dalej na Słowację do Słonej Wody czy Półgóry. Nie byłem jeszcze na Cylu od Słowacji (zapowiada się równie ciekawie).

Ja chodze na Babia z Madohory,w Beskidzie M.niebieskim szlakiem do Huciska,przez Ślemień potem zielonym do Żywieckich Roztaji,czerwonym przez hale CZarnego.na Markowe SZ,nocleg.Czas przejscia ok. 11 godzin latem,następnego dnia żółtym na szczyt,i powrót przez CYL.zielonym.do Czerniawy Suchej (Sucha Góra)następnie żółtym do Suchej Beskidzkiej z Suchej zielonym na Madohore i czerwonym na Leskowiec, zielonym do Andrychowa,polecam swietna trasa,trzy cztery dni

Najciekawsza przygode na babiej mialem taka.
prowadzilem jako rodzic klase w okresie matur/z pania wychowawczynia i jeszcze paroma rodzicami.
Zaczelismy z Krowiarek--grupa paru "ścigantów"ruszyla ostro --wiec została zachamowana przez p. profesor-ja zamykalem grupe.
chlopcy zostali wiec z tylu--.
wleklismy sie troche --przychodzimy na Markowe a tam chlopcy juz czekali na nas.
przez sokolice -diablak i brone oblecieli .
Oczywiscie pani wychowawczyni do konca 3 dniowej wyprawy nie mogla tego zrozumiec

Miłem zdarzenie podobnego typu-t.z.n. w grupie szkolnej.
Kiedyś dawno, ucząc w szkole byłem opiekunem (nie chodzi o uprawnienia tylko nadzór jako wychowawca klasy) dla kilku uczniów 4 kl. podstawówki. Doszliśmy z Krowiarek przez Sokolice, Babią do schr. na Markowych a tam trzy uczennice zadały mi piorunujące pytanie "Prosze pana, możemy sobie kupić piwo?. Dla ochłody". Co prawda nie wiem czy tam było w bufecie to piwo ale samo pytanie mnie położyło na kolana

schronisko bez piwa? wolne żarty Razz

Pudelek napisał:

schronisko bez piwa? wolne żarty Razz

Trochę off-topic, ale ja znam takie. Schronisko "Pod Durbaszką" w Pieninach. W zeszłym roku pani w bufecie wielce się oburzyła, że śmiałem w schronisku harcerskim zapytać o piwo Sad