Czy byłeś/aś na Babiej Górze?

Aha... to taka koparka...

A co do tematu, to nie chciałem śmiecić, czy być uznanym za kogoś, kto porusza temat, który już kilka razy poruszany w innych tematach... To stąd się wzięło...

Jeśli ktoś miałby możliwość bycia taką "koparką" i uznałby, że rzeczywiście będzie czyściej i trafię do większej liczby osób, to czemu by nie?

Moje pierwsze podejście to z Krowiarek przez Sokolicę(ze7 lat temu).drugie to z Lajkonika przez Sulową,Markowe,Akademicką(3 lata temu).Trzecie to z Głuchaczek na Małą Babią.Dalej nie poszliśmy , bo zbierała się burza.Nie ryzykowałem , bo byłem z 8 letnim dzieckiem.Poszliśmy na Markowe i tam nas dopadła.

trotyl Edwarda Hudziaka napewno nie dogonisz. Przypomnę, że Pan Edward na Babiej Górze był pond 100 razy a nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.

Co do Twoich wejść nie jest to mało ani dużo. Ważne są chęci i przygoda;)

pozdrawiam

Dziękuję za zwrócenie uwagi.Nie o to mi chodziło.Ale O.K

Ponoć zaliczył do tej pory około 2000 wejść na Diablak. Oszałamiający wynik (tak jakby 5 i pół roku spędzonych na Babiej), ale nie do zrealizowania gdyby nie praca związana z ratownictwem w BPN, prowadzenie schr. na Markowych oraz pewnie odpowiednia ilość wolnego czasu

Nie zmienia to faktu, że bakcyla trzeba mieć solidnego co by móc nadal śrubować taką statystykę.

Jako 15 letni młodzian zostałem zabrany przez swojego starszego brata na studencki obóz wędrowny (był rok 1979). Startowaliśmy z Ustronia - kończyliśmy w Suchej. Wtedy po raz pierwszy byłem na Babiej i od razu na wschodzie słońca! Trochę się nam przysnęło w kamieniach na Diablaku i po powrocie na Markowe poznałem smak prawdziwie góralskiej herbaty przyrządzonej przez gospodarza schroniska. Do dzisiaj jestem zakochany w Babiej. Smaku herbaty - mimo wielu doświadczeń nie udało się powtórzyć.

[quote="trotyl"]Moje pierwsze podejście to z Krowiarek przez Sokolicę(ze7 lat temu).I miałem rację , bo oto znalazłem bilet wstępu do BPN z dn.8 września 2002 roku za 3 zł o numerze 52278.A ile teraz kasują za wstęp??? Pozdrawia Trotyl]

Normalny 4 zł
Ulgowy 2 zł

Wielokrotnie na Babiej, różnymi szlakami.

daniel napisał:

Normalny 4 zł
Ulgowy 2 zł

Od Slanej Vody.bezpłatnie.

Ostatnio ulgowy kosztuje 2.60 zł. Normalny chyba 5.

Beskidus napisał:

Normalny chyba 5.

Też mi się tak wydaje

5 razy byłem na Babiej;) W mojej ocenie najlepsze podejście od strony Słowacji - Slana Voda. Parking bezpłatny, tłoku też nie ma i można ciekawe koło przez Małą Babią zrobić. Choć od przełęczy Krowiarki też polecam spróbować. Czerwony szlak daje możliwość podziwiania wspaniałych widoków.

A Perć Akademików? Każdy szlak jest dobry, to już zależy od preferencji tego kto idzie tym szlakiem Wink

ja byłam, ale trafiłam jakoś niefortunnie na masę turystów, wiec nie wspominam tego wypadu jakoś szczególnie miło Smile