 |
 | Wyprawa do Jaskini Lodowej w Szczyrku |  |
taternik1
Dołączył: 04 Lut 2014 |
Posty: 8 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: bielsko biała |
|
 |
Wysłany: Pon 18:40, 02 Cze 2014 |
|
 |
|
 |
 |
27.10.2013 Niedziela Jaskinia Lodowa w Szczyrku.
Do kamieniołomu dotarliśmy gdzieś około połódnia. Otwór jaskini był całkowicie zasypany jesiennymi liśćmi. Przystąpiliśmy do odkopywania, oczyszczania otworu jaskini. Ilość liści była wprost ogromna. Gdy wyciąganie liści z otworu stało się zbyt uciążliwe, ze względu na glębokość, zdecydowaliśmy o próbnym wejściu.
[link widoczny dla zalogowanych]
Paweł ubezpieczony liną, zaopatrzony w radiotelefon, rozpoczął powolne przeciskanie się. Ześlizgując się nogami w dół, upychał a raczej przepychał ubite liście w dół korytarza wejściowego. Widząc jak wiele trudności sprawia przebicie korytarza - spytalem Pawla - czy tym razem rezygnujemy. Odpowiedział cały podekscytowany - nie zdecydowanie nie. Po chwili uslyszałem - chyba się przebiłem. I zniknął w otworze. W radiotelefonie usłyszeliśmy - jestem w sali - jest bardzo obszerna - sprawdzam wnetrze - jest bezpiecznie - możecie wchodzić. Całemu zdażeniu na zewnątrz przyglądała się para turystów. Wymieniliśmy z nimi kilka informacji. Okazało sie że tak jak my chodzą po Beskidach, odszukują jaskinie i ogladają otwory wejściowe. Pomyślałem my posuwamy się dalej - wchodzimy do środka.
[link widoczny dla zalogowanych]
Przyszła kolej na moje wejście. Korytarz wejściowy okazał sie cztero metrową, wąska pochylnią lekko zakręcającą w stronę drogi. Przebyłem go bez większych problemów i znalazłem się w długiej obszernej jaskini jednokomorowej. Odczucie wprost niesamowite. Nie sądziłem, że sala jest aż tak obszerna.
[link widoczny dla zalogowanych]
Bloki skalne sufitu solidnie podparte skałami. W partji przyotworowej duża ilość liści zapewne z wielu lat. Na podłodze rumosz skalny. Paweł sprawdził czy nie da się czasem przekopać do nieznanych parti jaskini. Teraz kolej na wyjście Pawła z jaskini, a wejście Agnieszki. Paweł zniknął w kominie wejściowym. Dał sie słyszeć głos w radiotelefonie - Agnieszka wchodzi.
[link widoczny dla zalogowanych]
Po chwili zaobserwowałem zsypujące się do jaskini liście, nastepnie ukazały się nogi Agi i wreszcie cała Agnieszka. Pierwsze słowa Agi po oświetleniu jaskini przezemnie to olbrzymie - łaaaaaał. Kilka zdjęć i powrót na powierzchnię. Przyznam, że wejście nie sprawiło mi tyle problemu co wyjście, zapewne dlatego, że tunelik biegnie pod gorę.
[link widoczny dla zalogowanych]
Agnieszka Paweł i Bronisław
PROSIMY O KOMENTARZE!
|
|
 |
|
 |
 | |  |
sebajedrzejczak
Dołączył: 25 Lip 2014 |
Posty: 3 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Pią 17:48, 25 Lip 2014 |
|
 |
|
 |
 |
Jaskinia lodowa w szczyrku wydaję mi się trudną i niebezpieczną wyprawą. Najlepiej iśc w kilka osób w razie niepowodzenia.
|
|
Netsymbol
Dołączył: 03 Cze 2014 |
Posty: 40 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Nietoperek?Świebodzin |
|
 |
Wysłany: Pią 9:40, 08 Sie 2014 |
|
 |
|
 |
 |
Jaskinia faktycznie jest trudna, ale do przejścia. Dreszczyk emocji jest.
|
|
mirek48
Dołączył: 12 Lut 2017 |
Posty: 4 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Nie 12:14, 12 Lut 2017 |
|
 |
|
 |
 |
trudna jest i jest wielkie ryzyko
|
|
fugazi
Dołączył: 15 Gru 2017 |
Posty: 148 |
Przeczytał: 2 tematy
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Pią 15:08, 29 Lis 2019 |
|
 |
|
 |
 |
Wygląda rewelacyjnie!
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Ostatnio zmieniony przez fugazi dnia Pią 15:08, 29 Lis 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
|
|
|
|  |