Opisy szlaków w Beskidzie Małym

Ponieważ forum ma również spełniać zadania informacyjne to w tym temacie proszę o publikację opisów szlaków w Beskidzie Małym. Dzięki temu powstanie taki mini - forumowy przewodnik, a naszym czytelnikom pomoże w wyborze trasy. Proszę by opisy zawierały informację prawdziwe (jeśli nie jesteś czegoś pewny na 100 % nie piszesz), opisywały najciekawsze oraz najtrudniejsze miejsca szlaku oraz pomagały w wyborze np. pory roku w jaką należy iść (np. wtedy kwitnie to więc jest pięknie). Obszerność obojętna. Jednakowóż proszę by informacje te nie były zbyt suche. DO DZIEŁA !!!

Szlak z Łodygowic na Czupel i Magurkę Wilkowicką

Znaki czerowne (do Czupla - 2h), z Czupla zn. niebieskie - 1h do schroniska na Magurce

Trasa rozpoczyna się na stacji kolejowej w Łodygowicach Dolnych. Drogowskazy prowadzą nas drogą kołową okalając stację (można skrócić idąc peronem w stronę Bielska Białej a następnie skręcić w prawo w kilkumetrową ścieżkę łączącą główną drogę ze stacją). Podążamy wśród domostw, mijamy most na Żylicy i po ok. 15min skręcamy w prawo na ul. Turystyczną, gdzie podąża nasz szlak. Po kilkudziesięciu metrach kończy się asfalt i cywilizacja, a rozpoczyna się etap pól uprawnych. Początkowo równomiernie podchodzimy (10min) po czym osiągamy pewnien pułap wysokości (widok na Klimczok, Skrzyczne, Ostre, Magurkę Radziechowską, Romankę, Lipowską, Rysiankę, Babią Górę). Idziemy polną drogą, mijamy kapliczkę na Lipce i rozpoczynamy dosyć łagodne podejście pod widoczną już z daleka zamieszkałą chatę o nazwie Pilorz - do tego momentu 20min.

Górska chata Pilorz
[link widoczny dla zalogowanych]

Po minięciu chaty idziemy raczej po terenie płaskim, mijamy niewielką polankę, młodnik (w prawo odchodzi droga do czynnego kamieniołomu) i po 20min. dochodzimy na Przysłop (629m) z polanką. Na tej przełęczy rozpoczynają się znaki żółte które prowadzą do miejscowości Tresna (1.15h). Z Przysłopu podążamy na pn., mijamy Diabelską Skałę\Diabli Kamień (nielada atrakcja tego szlaku), i najpierw równomiernie a później nieco stromiej zaczynamy podchodzić na przeł. pod Czuplem. Po drodze mijamy polanę Kuflową z kaplicą oraz polanę Koleby z której bardzo ładny widok w stronę Łodygowic i B. Śląskiego. Teraz czeka nas najbardziej męczący aczkolwiek krótki etap naszego szlaku. Stromo podchodzimy na przełęcz (40min). Na owej przełęczy dochodzą do nas znaki niebieskie z Czernichowa oraz czerwone z Międzybrodzia Bialskiego. My natomiast kierujemy się na zach. za znakami niebieskimi. Po ok. 20min. osiągamy najwyższy szczyt Beskidu Małego - Czupel - 933m, do niedawna przeciętny, zalesiony wierzchołek- obecnie roztacza się z tamtąd piekna panorama na Żar, Międzybrodzie, Pasmo Groniczków, i Hrobaczej Łąki, a to za sprawą zeszłorocznego wiatrołomu który nawiedził tamtejsze okolice.
Z Czupla idziemy już tylko grzbietem, podejścia i zejścia raczej znikome > po 1h docieramy do schr. na Magurce, z której także piękny widok: m.in. w stronę Beskidu Śląskiego (Skrzyczne w pełnej okazałości), części B. Żywieckiego, przy bardzo dobrej widoczności można dostrzec Tatry.

Widok na Skrzyczne z okolic schroniska:

[link widoczny dla zalogowanych]

Podsumowanie:
Szlak łudząco podobny (na odcinku Łodygowice - przeł. pod Czuplem) do większości tras w Beskidzie Małym. Czyli jeden charakterystyczny schemat: stacja\przystanek autob.> strefa domostw>pola>regiel dolny (dominacja buka i sosny)> niewiele polan...Ale mimo to trasa warta zwiedzenia. Wszelkie trudy podchodzenia wynagradzają widoki na Czuplu i Magurce

Długość trasy: Łodygowice - przeł. pod Czuplem : 6,6km; 530m podejścia.
przeł. pod Czuplem - Magurka : 3,1km; 100m podejścia.

pzdr

Tak woli przypomnienia Czupel to najwyższy szczyt Beskidu Malego, a nie Ślaskiego,

Tak. Pomyłka Sad

, zagapiłem się. Tak to jest jak pisze się jedym ciągiem...

Szlak z Przysłopu (629m) pod Czuplem, przez Solisko (639m) do Czernichowa, znaki żółte następnie zielone - 1.10h

Przysłop jest miejscem, gdzie bierze swój początek w kierunku pd. - wsch. masyw Soliska, najwybitniejszego wzniesienia na odcinku do Tresnej.

Grzbiet ten jest niższy od pasma Czupla średnio o 200-300m, do którego położony jest równolegle. Szlak, zwłaszcza żółty nie traci jednak na swej atrakcyjności mimo że nie dominuje w okolicy pod względem wysokości.

Z polanki na Przysłopie (po lewej stronie młodnik świerkowy, u góry polany stara ambona), gdzie odgałęziają się znaki czerwone na Czupel i żółte do Tresnej my kierujemy się w prawo za tymi ostatnimi. Podchodzimy łagodnie kamienistą drogą pokonując dosłownie kilkanaście metrów różnicy poziomów, mijamy kapliczkę mając także po swej lewej flance teren ogrodzony i zamieszały, być może sezonowo. Po 10min. osiągamy szczyt Soliska, najwyższy ze wszystkich Groników na tej trasie. Obszar ten jest zalesiony, lecz tylko do pewnego momentu. Szlak, jak do tej pory lekko zarośnięta miejscami droga zamienia się stopniowo w przyjemną ścieżkę i wiedzie po pięknych widokowych aczkolwiek niewielkich stosunkowo polankach, poprzeszywanych połaciami lasu mieszanego. Pierwsza z nich leży po naszej lewej stronie i odsłania nam pierwszy, dość interesujący widok w kierunku grzbietu Czupla z niższymi kulminacjami Rogacza i Suchego Wierchu. Wkraczamy ponownie w las. Idąc połogim terenem po kilku minutach osiągamy kolejne widokowe miejsca, jednak najpiękniejszy i najrozleglejszy widok możemy podziwiać z chyba najpokaźniejszej, ostatniej na żółtym szlaku polany, gdzie dołanczają do nas z prawej strony znaki zielone podchodzące z Łodygowic. Mamy tutaj wgląd zarówno na stronę północną - rejony Beskidu Małego (masyw Czupla, Żar, Jaworzyna, Czernichów, Jezioro Międzybrodzkie) jak i południowe, gdzie ukazuje się Kotlina Żywiecka oraz wybitne szczyty Beskdu Śląskiego na czele ze Skrzycznym i Magurkami w tle. Teraz podążać będziemy za zn. żółtymi oraz zielonymi. Przez kilkanaście kolejnych minut biegną one razem po czym rozchodzą się tuż za niżej położonym osiedlem Klimczaki.
Pozostawiając z prawej strony znaki żółte, które opuszczają główny grzbiet kierujemy się prosto szlakiem zielonym. Początkowo podchodząc a następnie lekko obniżając się przekraczamy progi pięnego lasu sosnowego i po około 50min. licząc od Przysłopu trafiamy na ostatnią piękną polankę z malowniczm widokiem na cały region Beskidu Małego od strony Żaru oraz Jaworzyny. Zmieniamy kierunek ze wschodniego na południowy i rozpoczynamy dość strome zejście do Czernichowa. Pierwsza faza ostatniego odcinka wiedzie przyjemnymi zakosami wśród rzadszego lasu i ostatecznie dochodzi do osiedli a co za tym idzie - drogi asfaltowej. Podążamy nią przez kilka minut po czym schodzimy na lewą stronę i wkraczamy w las liściasty, przecinając lekkimi trawersami bardzo strome zbocze opadające aż do głównej drogi i drogowskazów w Czernichowie - 30min.

Ogółem cała trasa piękna, tak na oko w 3\4. Ostatni etap nie zasługuje na żadną aprobatę, ale biorąc pod uwagę wcześniejsze atrakcje można to jakoś przeboleć. Szlak w kontekście tras Beskidu Małego nie przypomina zbytnio jego tradycyjnego obrazu. Mimo iż biegnie po nie najwynieślejszym terenie, to zarastają go w dużej mierze lasy iglaste, co jest tutaj nie często spotykane. Poza tym ilość miejsc widokowych, gdzie można na dłużej niż zwykle zawiesić oko jest zdecydowanie ponad normę, biorąc pod uwagę ogół tras w pasmie tegoż Beskidu. Przypomina on raczej schemat Żywieckich ścieżek grzbietowych.
Trasa nie jest zbytnio uczęszczana, polecam ją jako przelot w dalsze, wyższe parte B. Małego biorąc początek czy to w Tresnej czy też Czernichowie. Jako rowerowa trasa jest również idealna, zwłaszcza ze zjazdem do wspomnianej Tresnej.

Deniwelacja: 110m
Dystans: 4,1km

Rzeczywiście, bardzo interesujący jest szlak z Łodygowic na Czupel, a później na Magurkę. Czupel to oczywiście korona polskich gór. Trasa piękna widokowo, do ciekawostek należy Skalny Grzyb w okolicach Przysłopa oraz jaskinia Wietrzna Dziura zwana również Smoczą Jamą (pomiędzy Czuplem i Magurką). Jaskinia ma długość około 20 metrów, wejście do niej jest dość niepozorne. Oto fotorelacja : [link widoczny dla zalogowanych]

Lowell => Zgadzam się, iż szlak ten jest fajny.
Dodatkowo muszę Cię pochwalić za ładne zdjęcia i w sumie fajną stronkę.
Gratuluję ładnych zdjęć!

Dzięki, ja też nie omieszkam pochwał dla Twojego bloga Wink

. Pozdrawiam.

I ja Tobie dziękuję Wink

^^
Towarzystwo wzajemnej adoracj? D
Po oglądnięciu stronki też jestem pod wrażeniem. Dobra robota. Smile

Witam, czy mógłby mi ktoś powiedziec coś na temat szlaku z Kóz na Hrobaczą Łąkę? Wybieram się na ten szczyt jutro. Czy jest on trudny? Jakieś niespodzianki, trudności czy inne ważne informacje powinienem posiadać?

Przechodziłem tym szlakiem wczoraj tyle że w drugą stronę. Wiem, że już za późno, ale mam pytanie czy wchodziłeś w końcu tą drogą? We wczorajszej ulewie w niektórych miejscach trzeba było omijać powstałe kałuże no i uważać na kamienie i potoczki. Najgorszy odcinek to chyba ten już w samej wsi... br... ale zmarzliśmy....

Nie szliśmy wtedy tym szlakiem. Nie było odwagi w tą ulewę Smile

W sobotę uderzamy w Pilsko. Może ktoś coś napisac na temat zielonego z Korbielowa Kamiennej?

[link widoczny dla zalogowanych]

Schodziliśmy tym szlakiem. Co, by napisać? Szlak na początku trochę idzie asfaltem, później pod górę obok wyciągów, za plecami będziecie mieć Babią Górę. To podejście jest dość strome. Później wchodzi się w las i po niedługim czasie do zielonego dołącza żółty szlak. Razem prowadzą do schroniska pod Pilskiem. Trochę trudno się pisze o szlaku, którym szłam w przeciwną stronę Wink

Mam nadzieję, że trochę pomogłam. Zachęcam, by zrobić taką pętelkę jak my. POWODZENIA !

KURCZE TO NIE BESKID MAŁY!!! PRZEPRASZAM ZA ZAMIESZANIE Sad

Spoko, Angi lub Darkheush przeniosą.