 |
 | Czantoria - wejście z dzieckiem w nosidełku (?) |  |
 |
|
 |
 | |  |
olo23333
Dołączył: 03 Mar 2009 |
Posty: 300 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Zdzieszowice |
|
 |
Wysłany: Wto 21:09, 31 Lip 2012 |
|
 |
|
 |
 |
Wejście jest dość strome ale bez problemu dasz rade z nosidłem, ja osobiście krzesłem bym z córką nie pojechał (18 miesięcy ma) bo nie wiem ale bałbym się ze mi wypadnie - w końcu jazda trwa dobrych parę minut a maluch ruchliwy jest.
|
|
mirek
Dołączył: 27 Maj 2008 |
Posty: 1963 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: wodzisław śląski |
|
 |
Wysłany: Śro 8:14, 01 Sie 2012 |
|
 |
|
 |
 |
Z nosidełkiem i takim maluchem polecałbym wejście od Ustroń-Centrum podajże niebieskim szlakiem na Czantorię.Szlak łatwy ,zalesiony i bez stromizn.Zejścia do Ustronia polany tez bym nie polecał,można się potknąć.Spora stromizna,polecałbym zejść do Wisły Jawornika przez przełęcz Beskidek.Jest tam co prawda odcinek stromego zejścia,ale krótki.Można zrobić postój w Światowidzie.
|
|
piter87
Dołączył: 06 Maj 2012 |
Posty: 14 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Rybnik |
|
 |
Wysłany: Śro 16:24, 01 Sie 2012 |
|
 |
|
 |
 |
ja bardziej bym polecał to co już Mirek wspomniał, czyli z Ustronia Centrum na małą Czantorię i dalej na Wielką Czantorię, z Ustron Polana jest dość stromo i o potknięcie nie trudno, ze zwykłym plecakiem potknięcie sie to nic nadzwyczajnego natomiast z małym dzieckiem w nosidełku to już jest niebezpieczne
|
|
 | Czantoria z maluchem - me doświadczenia |  |
maciek_stachura
Dołączył: 31 Lip 2012 |
Posty: 2 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Śro 17:43, 01 Sie 2012 |
|
 |
|
 |
 |
Witajcie,
Wyprawa już za nami. Nie zdążyłem przeczytać Waszych dzisiejszych sugestii (dzięki Mirek i Piter) - więc skorzystałem z rady Olo (również dzięki!).
Szlak z Ustronia Polany - z nosidełkiem na plecach - oceniam jako średni. Tzn. większość drogi jest w miarę łatwa - czyli bez zagrożenia w postaci wywrotki. Jest natomiast jeden bardziej stromy odcinek (w górnej połówce - w lesie - ok. 200 m) - gdzie musiałem bardzo uważać wchodząc - a schodząc - co chwilę robić stop i "planować" drogę (sporo kamieni).
Podsumowując - szlak jest OK i mogę go polecić dla "nosidełkowców" - ale jakiekolwiek dodatkowe utrudnienie (czyli np. poranna rosa, jakiekolwiek zawilgocenie terenu, groźba nawet małego deszczyku) - sprawiają, że polecam go tylko w bardzo dobrych warunkach - w innych - będzie po prostu groźny!
Mam nadzieję, że będę miał jeszcze możliwość przetestować opcje rekomendowane przez Mirka i Pitera.
|
|
 |
 | |  |
mirek
Dołączył: 27 Maj 2008 |
Posty: 1963 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: wodzisław śląski |
|
 |
Wysłany: Czw 9:14, 02 Sie 2012 |
|
 |
|
 |
 |
Zawsze służę pomocą,B,Śląski to mój teren i znam większość szlaków.Jakby co to zawsze można na nas liczyć.Znam też B,Śląsko-Morawski.
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
|
|
|
|  |