Błatni, dwa pytania

Wie ktoś, co znajduje się na szczycie Błatniej? Chodzi mi o ten kopiec z wystającymi, jakby studzienkami. Drugie pytanie, idąc od Rancza Błatnia, na zbiegu szlaków z Brennej i od strony Łazka stoi krzyż i coś jakby pamiątkowa tablica, tyle, że bez tablicy Smile

Co to za dziwo?

Co do pierwszej części pytania to niestety nie mam pojęcia Embarassed

. Mimo, że nie jest to to zbyt estetyczne to jednak sprawdza się jako punkt widokowy. Natomiast co do drugiej części pytania, to chodzi Ci pewnie o pozostałości pomnika upamiętniającego śmierć milicjantów i ubeków, którzy zginęli w tamtym miejscu w 1946r. w walce z NSZ-owskim oddziałem "Bartka" . (takie czasy Confused

)

Na szczycie Błatniej wg TVP Katowice i programu "Pod Góre" jest "kameralna elektrownia szczytowo pompowa".....cokolwiek to znaczy Smile

zajrzyj pod link, odc. 12
[link widoczny dla zalogowanych]

Temat wiekowy, ale tytułem uzupełnienia - obelisk od maja tego roku upamiętnia już... żołnierzy NSZ z oddziału "Edka" poległych w walce z funkcjonariuszami MO. Smile

Można to nazwać sprawiedliwością dziejową.

Mnie z kolei nurtuje inne pytanie - co to za ruiny leżą tuż poniżej owej "kameralnej elektrowni szczytowo-pompowej" (w kierunku doliny Luizy)? Betonowo-ceglane mury, zawalony strop pierwszej kondygnacji, schodki prowadzące na drugą (nieistniejącą), wąziutkie poziome okna boczne i jakiś filar przed wejściem. No i drzewo rosnące pośrodku. Smile

Była tam chatka studencka "Wysoki Zamek". Spłonęła w 1995 roku.

pedro napisał:

Była tam chatka studencka "Wysoki Zamek". Spłonęła w 1995 roku.

Dodajmy że z nieznanych i nie wyjaśnionych do dziś powodów .

jak powody powstania ognia nie są znane, to z dużym prawdopodobieństwem można mówić o podpaleniu

Pudelek napisał:

jak powody powstania ognia nie są znane, to z dużym prawdopodobieństwem można mówić o podpaleniu

Z duzym, ale nic nikomu nie udowodniono.

Poprawcie mnie, ale chatka stała chyba po drodze z Wielkiej Cisowej na Błatnią, a ruiny o których mówię są (jeśliby nadal iść w kierunku Klimczoka), za schroniskiem na Błatniej i odbiciem na Palenicę, na lewo od wspomnianego betoniaka na szczycie Błatniej.

Zresztą chatka miała chyba tylko kamienną podmurówkę i stała na względnie równym terenie, a tutaj od strony doliny Luizy jest cała ceglana kondygnacja z oknami i budynek stał na pochyłym terenie.